20$

zarabiaj pieniądze

środa, 4 maja 2011

Last minute pułapką dla naiwnych?

Last minute pułapką dla naiwnych?
Szymon Machniewski 28.01.2011, czytano 94 razy, pobrano kod HTML 4 razy, komentarzy 0.

Wyjazdy typu last minute cieszą się wśród fanów turystyki ogromnym zainteresowaniem. Możliwość korzystania z bardzo tanich wyjazdów zagranicznych przyciąga uwagę i powoduje, że polski turysta, czeka na ostatnią chwilę z rezerwacją takiego wyjazdu. Czy jednak last minute jest bezpieczne?

W internecie odnaleźć można całe mnóstwo opinii, które wskazują, że last minute to wielka pułapka na turystów. Przeglądając fora internetowe zobaczycie mnóstwo ciekawych pomysłów, które pochodzą najczęściej od niezadowolonych turystów. Jakie zatem najczęściej padają oskarżenia, w kierunku wyjazdów turystycznych last minute?

Turyści twierdzą, że w przypadku last minute, dużo większe jest prawdopodobieństwo nie otrzymania wolnego miejsca w hotelu. Biura podróży sprzedają wyjazdy na ostatnią chwilę i niestety, bardzo często potrafią się pomylić. Efektem podania złych ilości są zniszczone wakacje dla turysty, ale taka sytuacja może się zdążyć w przypadku każdego wyjazdu - nie tylko last minute.

Inną ciekawostką jest sugerowanie, że turyści, którzy wybiorą wyjazd last minute liczyć się muszą z otrzymaniem kiepskich pokojów w hotelu. Skoro zapłacili tak mało, to oznacz to, że przecież standard będzie dużo gorszy. Oczywiście nie jest to prawdą. Niższa cena last minute nie pochodzi od gorszego pokoju, ale z rozsądku biura podróży oraz hotelu! Obydwie te firmy oczekują, że uda się im się sprzedać wyjazd za jakąkolwiek cenę, byle tylko zapełnić miejsce. Przecież zawsze zajęte miejsce to dodatkowe środki dla biura podróży, a przecież ich zdobycie, wcale do prostych nie należy. Hotele również liczą na jak największą liczbę klientów. Dzięki temu właśnie wyjazdy last minute, do cudownych miejsc na świecie, są tak bardzo tanie.

Czy rok 2011 ponownie będzie obfitował w last minute? Po licznie wyjazdów, jakie biura podróży zdołały sprzedaż już teraz w styczniu, wywnioskować można, że wyjazdów w promocyjnych cenach będzie bardzo mało, ale tak naprawdę, trudno jest cokolwiek w tym zakresie przewidzieć.

Czy last minute ma również swoje minusy? Oczywiście. Przede wszystkim należy tutaj powiedzieć o konieczności rezerwowania wyjazdu w ostatniej chwili. Nie macie czasu na dokładne poznanie wszystkich ofert, gdyż już za kilka minut z danej promocji może skorzystać ktoś inny. Tym samym nie sprawdzicie dokładnie opinii na temat danego biura, hotelu czy kurortu. Czasami już po rezerwowaniu wyjazdów może okazać się, że dany hotel posiada fatalne opinie, ale udało się wam je odnaleźć dopiero po długich poszukiwaniach. Pamiętajcie zatem o ostrożności!

niedziela, 13 marca 2011

Last minute Egipt zaskoczy każdego

Last minute Egipt zaskoczy każdego
Joanna Szarwas 03.02.2010, czytano 324 razy, pobrano kod HTML 2 razy, komentarzy 0.

Last minute Egipt to spora dawka egzotyki. To propozycja taniego urlopu w niezwykłym miejscu. Co warto zobaczyć w tym pełnym tajemnic kraju? Jakie niespodzianki kryje to afrykańskie państwo? Na te pytania odpowiada ten artykuł. Można także w nim znaleźć wiele propozycji na tanie oferty na wakacje.

Kiedy w Polsce pogoda staje się coraz mniej przyjemna i słońca jest już jak na lekarstwo, nie trzeba zamykać się w domu. Zanim nadejdą święta, można wyjechać na spóźnione wakacje w ciepłe kraje, sporo na tym oszczędzając. Doskonałym pomysłem może być oferta wakacji jak na przykład last minute Egipt, która pojawia się w wielu biurach podróży w tym okresie. Dla tych, którzy choć trochę interesują się podróżami, nie jest to nic dziwnego. W tym północno afrykańskim państwie nawet w listopadzie czy grudniu temperatura w ciągu dnia zbliżona jest do tej, jaką w naszym kraju mamy w okresie letnim. Zdarza się, że nocami wieje silny i zimny wiatr, a temperatura może spaść poniżej 10 stopni, to jednak nie wyklucza kąpieli słonecznych i morskich w czasie tych późniejszych dni kiedy upływają wakacje. Decydując się na ofertę last minute Egipt nie musimy również obawiać się deszczu czy zachmurzenia, które zdarzają się tutaj naprawdę rzadko. Jednak oferta wyjazdu do Egiptu poza szczytem sezonu jest warta polecenia nie tylko ze względu na pogodę. Wszystkie miejsca, które należy zwiedzić, będąc tutaj na wakacjach, nie są już wypełnione po brzegi turystami. Oczywiście amatorów wycieczek last minute Egipt jest sporo, jednak nie tak dużo, jak w szczycie sezonu. Dzięki temu bez długich kolejek możemy zwiedzać na przykład stolicę kraju - Kair. Taka egzotyczna oferta w środku zimy to również super pomysł na prezent. Okazji przecież nie brakuje, bo najpierw są święta a potem Walentynki.
Dla wielu turystów Kair jest wizytówką Egiptu. Miasto leży nad Nilem i słynie ze wspaniale zachowanych zabytków. Nie można bowiem być w Egipcie, nie zwiedzając piramid w Gizie. Turyści z każdego kraju podziwiają tutaj starożytne zabytki oraz niepowtarzalny kontrast. Tam, gdzie kończy się Kair, zaczyna się bowiem bezkresna pustynia. Z wczasów last minute Egipt przywieźć można wiele wspaniałych pamiątek, które będą przypominać spędzone wakacje. Większość z nich znaleźć można dosłownie na ulicach egipskich miast, gdzie rzemieślnicy wytwarzają je na oczach widzów. W wyborze upominków bardzo chętnie pomagają sprzedawcy, którzy nie tylko zachwalają swoje wyroby ale prezentują swoje stoiska gdzie bogata oferta produktów zachwyca turystów, którzy również są bardzo chętni do rozmów z turystami na niemal każdy temat. Dzięki takim kontaktom wakacje będą pełne przygód i można poznać historię kraju czy miasta, jakiej nie znajdzie się w żadnym, nawet najlepszym przewodniku.

niedziela, 20 lutego 2011

Dlaczego Egipt?

Szymon Machniewski 13.10.2010, czytano 308 razy, pobrano kod HTML 5 razy, komentarzy 0.

Według aktualnych statystyk Egipt odwiedziło w zeszłym roku 600 tysięcy Polaków. Wynik wydaje się być zaskakująco wysoki. Wypada również wskazać, z czego może wynikać takie, a nie inne zainteresowanie wypoczywaniem w Egipcie.

Egipt znany jest doskonale przede wszystkim dzięki jednym i niepowtarzalnym miejscom godnym zobaczenia. Czy ktokolwiek z was niechciałby zobaczyć w swoim życiu piramid? Zapewne wszyscy chcielibyście to zrobić, ale należy pamiętać przede wszystkim o tym, że Egipt to nie nie tyko piramidy, ale również wiele innych, strasznie ciekawych miejsc.

Prócz piramid, polecam wam wszystkim zobaczenie również Luksoru. Luksor to miejsce drugie co do popularności. Tam właśnie zobaczyć możecie świątynię Karnak oraz wiele innych, strasznie ciekawych miejsc. Karnak jest bardzo dobrze zachowany i dlatego jest celem wycieczek fakultatywnych. Wakacje w Egipcie wybieramy również z wielu innych, niezmiernie ważnych przyczyn. Jakich dokładnie? Przede wszystkim wielkim plusem turystycznego raju są hotele. Trudno jest znaleźć w Egipcie hotel, który powstał niedawno, a który nie wygląda bajkowo. Wszystkie firmy kto projektują hotele starają sie przede wszystkim pamiętać o tych wszsytkich ważnych kwestiach. Turysta w Egipcie chce poczuć się niczym w raju, a firmy chcą to udostępnić. Godne polecenia są Egipskie kurorty. Trudno jest wśród nich wskazać wyłącznie jeden. Raczej większość charakteryzuje się zachowaniem najwyższych standardów jakości. Ciekawym miejscem jest Taba, która położona jest w pobliżj Izraelskiej granicy. Kurort ten wygląda zupełnie inaczej od tych, doskonale znanych Polakom. Miejsce poleca się turystom, którzy coś już w Egipcie widzieli, a teraz szukują nowych doświadczeń.

środa, 2 lutego 2011

OŚRODEK WYPOCZYNKOWO - REHABILITACYJNY W MYCZKOWCACH c.d.

NA TERENIE OŚRODKA MOŻEMY TAKŻE POSPACEROWAĆ ŚCIEŻKAMI OGRODU BIBLIJNEGO, KTÓRY STANOWI SPECYFICZNY ZAPIS TEOLOGII BIBLIJNEJ.

WŚRÓD BUJNEJ ROŚLINNOŚCI (KTÓRA PORASTA ZIEMIĘ ŚWIĘTĄ) ZNAJDUJĄ SIĘ PIĘKNE RZEŹBY JEZUSA CHRYSTUSA I CAŁEJ ŚWIĘTEJ RODZINY.

WSZYSTKO JEST TUTAJ PRZEMYŚLANE I UPORZĄDKOWANE – NICZYM KATECHEZA O BIBLIJNEJ HISTORII ZBAWIENIA. OGRÓD TEN JEST ANALOGIĄ DO BIBLII PAUPERUM. POSZCZEGÓLNE GATUNKI ROŚLIN SĄ TAK POSADZONE, ŻE TWORZĄ CAŁY SYSTEM ZNAKÓW I SYMBOLI.


UKAZANA JEST TAKŻE DROGA KRZYŻOWA JEZUSA CHRYSTUSA, NA KOŃCU KTÓREJ ZNAJDUJE SIĘ GROTA UPAMIĘTNIAJĄCA ZŁOŻENIE DO GROBU.



Marcel

OŚRODEK WYPOCZYNKOWO – REHABILITACYJNY CARITAS W MYCZKOWCACH (BIESZCZADY); Centrum Kultury Ekumenicznej im. Jana Pawła II

JEŚLI WYBIERACIE SIĘ W BIESZCZADY, SZCZERZE ZACHĘCAM DO ODWIEDZENIA OŚRODKA CARITAS W MYCZKOWCACH. JEST TO PARK MINIATUR ARCHITEKTURY DREWNIANEJ, NA OBSZARZE KTÓREGO ZNAJDUJE SIĘ 10 WZGÓRZ (NIEWIELKICH KOPCÓW USYPANYCH Z ZIEMI I KAMYKÓW) SKUPIAJĄCYCH 140 MAKIET KOŚCIOŁÓW I CERKWI W SKALI 1:25.

MAKIETKI SĄ NAPRAWDĘ PIĘKNE. ZACHWYCAJĄ KUNSZTEM I PRECYZJĄ WYKONANIA. MISTERNĄ PRACĄ ICH TWORZENIA ZAJMUJE SIĘ ZESPÓŁ OSÓB POD KIERUNKIEM PANA JANUSZA KULIGA (RZEMIEŚLNIKA Z OKOLIC RZESZOWA).

NA OBSZARZE 0,8 ha MOŻEMY PODZIWIAĆ MALEŃKIE NAJSTARSZE DREWNIANE KOŚCIOŁY, CERKWIE PRAWOSŁAWNE ORAZ GRECKOKATOLICKIE Z TERENÓW POŁUDNIOWO – WSCHODNIEJ POLSKI, SŁOWACJI I UKRAINY. DOPEŁNIENIEM EKSPOZYCJI JEST DELIKATNA MUZYKA I ŚPIEWY RELIGIJNE, A TAKŻE ORĘDZIA JANA PAWŁA II, DOCHODZĄCE DO NASZYCH USZU Z MAŁYCH GŁOŚNICZKÓW UMIESZCZONYCH POMIĘDZY CERKIEWKAMI. NAPRAWDĘ MOŻNA TU WYPOCZĄĆ, ODPRĘŻYĆ SIĘ I WYCISZYĆ. JA WRAZ Z ŻONĄ SPĘDZIŁEM NA TERENIE TEGO OŚRODKA CAŁE POPOŁUDNIE - TO SIEDZĄC NA ŁAWECZKACH W CIENIU DRZEW, TO SPACERUJĄC PO OGRODZIE BIBLIJNYM, TO DELEKTUJĄC SIĘ PYSZNYMI WYROBAMI CUKIERNICZYMI W KAWIARNI „Św. FRANCISZKA” (KLIMATYZOWANEJ), SERWUJĄCEJ CAŁKIEM SPORE PORCJE SZARLOTEK, SERNICZKÓW, NAPOLEONEK, ROLADEK I INNYCH SMAKOWITOŚCI ZA JEDYNE 2,50zł! MIELIŚMY PRAWDZIWĄ UCZTĘ DLA DUSZY I CIAŁA, A PRZY OKAZJI UCIEKLIŚMY OD NIEMIŁOSIERNEJ SPIEKOTY, JAKA PANOWAŁA NA ZAPORZE W SOLINIE (W SIERPNIU 2010). NIESTETY DESERÓW LODOWYCH KAWIARNIA NIE PROPONUJE, ALE MAJĄ NAWET NIEZŁY WYBÓR LODÓW NA PATYKU, W KUBKU, WAFLU itp.

NIE OMIESZKALIŚMY TEŻ WIZYTY W MINI ZOO, NALEŻĄCYM RÓWNIEŻ DO CARITAS-u 


NAM TA WIZYTA DOSTARCZYŁA DUŻO RADOŚCI I WYTCHNIENIA. RODZINY Z DZIEĆMI TAKŻE ŚMIAŁO MOGĄ SIĘ TU WYBRAĆ, CHOCIAŻBY ZE WZGLĘDU NA WSPOMNIANE MINI ZOO. CENY BILETÓW WSTĘPU NIE SĄ WYGÓROWANE (chyba ok. 10zł od osoby dorosłej). WYSTARCZY ZABRAĆ Z SOBĄ PROWIANT I MOŻNA TU PRZEBYWAĆ ILE SIĘ CHCE (ZA WSTĘP POBIERANA JEST OPŁATA JEDNORAZOWA).
Pozdrawiam
Marcel

niedziela, 23 stycznia 2011

Wycieczka nad Czarny Staw Gąsienicowy

wlod 01.01.2011, czytano 47 razy, pobrano kod HTML 4 razy, komentarzy 0.
Zapewne wielu zgodzi się ze mną, że Tatry obfitują w piękne miejsca. Ja chciałbym polecić jedno z nich, jest nim Hala Gąsienicowa, a dokładnie przepięknie położony Czarny Staw Gąsienicowy.
Wszystkim lubiącym turystykę górską chciałbym zaproponować wyprawę nad Czarny Staw Gąsienicowy w Tatrzańskim Parku Narodowym.
Jest kilka możliwości dotarcia na Halę Gąsienicową, ja swoją wyprawę rozpocząłem w Kuźnicach. Warto wtedy udać się szlakiem przez Boczań, powrót zaplanujmy natomiast szlakiem wiodącym przez Dolinę Jaworzynki. Taki wybór zapewni nam zarówno piękne widoki jak również mniejszy wysiłek (szlak przez Boczań jest łatwiejszy, tak więc idąc w górę warto iść właśnie tym szlakiem).
Hala Gąsienicowa to jedno z najpiękniejszych miejsc w Tatrach (moim zdaniem) i będąc w tych pięknych górach warto je odwiedzić.
Widoki, które napotykamy w drodze na Halę Gąsienicową oraz na samej Hali, nie dadzą się opisać słowami. Co krok spotykamy nowe wspaniałe krajobrazy. Widok na Kasprowy i Giewont jest naprawdę wspaniały.
csg_1
Na samej Hali możemy odpocząć w schronisku Murowaniec i posilić się całkiem niezłym jedzeniem (polecam Kwaśnicę).
Z Murowańca, po smacznym posiłku udać się możemy nad Czarny Staw Gąsienicowy. Polecam to miejsce jako szczególnie urokliwe. Już sam szlak nad staw jest bardzo widokowy. Przygotować się trzeba na dość duży ruch, jednak droga nie jest zbyt męcząca. Nad Czarnym Stawem jest gdzie odpocząć (pomimo sporej ilości turystów odwiedzających to miejsce, jest tam gdzie przysiąść). W czasie odpoczynku napawać się możemy pięknymi widokami.
csg_2
Mam nadzieję, że spotkamy się kiedyś na szlaku.
csg_3
Pozdrawiam Wlod (Włodzimierz Kozłowski)
Zapraszam na mój blog poświęcony turystyce po naszym pięknym Kraju:
http://turystyka-polska.blogspot.com/

Ciekawe wakacje na Istrii

scribulonek 23.01.2011, czytano 10 razy, pobrano kod HTML 0 razy, komentarzy 0.
  Półwysep Istria to miejsce, do którego najszybciej dotrzemy, chcąc następnego dnia moczyć się w ciepłej morskiej wodzie. Nic dziwnego, że Polacy z południowych części kraju wybierają Istrię na cel swoich wakacji, w końcu można tam dotrzeć w tym samym czasie, co nad polski Bałtyk.
  Miejscowościom nadmorskim w Polsce niczego nie można odmówić, ale wczasy nad ciepłym morzem mają swoje niezaprzeczalne zalety. Jakie więc atrakcje Istrii przyciągają do siebie tak wielu wczasowiczów, nie tylko zresztą z Polski? Ot, chociażby wiele zabytkowych miasteczek, rozsianych po całym półwyspie, nie tylko nad samym morzem z jednej i drugiej strony, ale także wewnątrz półwyspu. Te małe miasteczka, z krętymi wąskimi uliczkami, praniem suszącym się na sznurach rozwieszonych pomiędzy domami, otwartymi okiennicami mieszkań na parterze, to wszystko stwarza klimat bliskości i bezpieczeństwa, a także nostalgii za czymś nieuchwytnym, czymś, co nie jest dostępne w życiu pełnym pośpiechu i zabiegania o polepszenie bytu.
Ale Istria jest ciekawa także z innych względów, w każdej z tych sielsko wyglądających miejscowości natkniemy się na zabytki pochodzące nawet z czasów rzymskich, na bruk położony przed setkami lat, wyślizgany przez kolejne pokolenia turystów przechodzących nim w poszukiwaniu kolejnych wspaniałych zakątków. A do tego jest duża szansa, że natkniemy się na jeden z wielu organizowanych latem spektakli ulicznych w centrum Rovinja lub Porecia, ewentualnie Dzień Rybaka, święto osób trudniących się połowem ryb, czyli praktycznie wszystkich mężczyzn zamieszkujących okoliczne miejscowości nadmorskie.
 Wielką przyjemnością jest uczestniczenie w takich imprezach, poznawanie tradycji i folkloru Istrii i w ogóle Chorwatów jest wspaniałą zabawą i możliwością nauczenia się czegoś nowego. Ludzie ci są bardzo otwarci, gościnni i żywiołowi, nigdzie więcej nie spotkamy tak wielu osób, które z radością śpiewają na cały głos podczas kąpieli w morzu, nie po to, by wzbudzić zainteresowanie pozostałych kąpiących się, ale dla własnej przyjemności. Jest to niezwykle inspirujące dla wszystkich, którzy w codziennym zabieganiu zapomnieli, co w życiu jest ważne, jakkolwiek by to nie zabrzmiało.

Dobre rady dla początkujących na nartach

Martiana 20.03.2010, czytano 513 razy, pobrano kod HTML 3 razy, komentarzy 0.
Zima dobiega końca, ale w górach wciąż na stokach śnieg. Jeśli ktoś chciałby rozpocząć naukę jazdy na nartach to nic straconego. Oto kilka porad dla początkujących: jakie narty wybrać, kilka słów o instruktorze, ceny i inne, czyli to co powinniśmy wiedzieć, żeby się nie dać wyrolować.
Jeśli ktoś jeszcze nie miał dwóch desek na nogach, to jeszcze ma szansę rozpocząć jazdę na nartach, ale zanim najpierw to... trzeba mieć narty. I tak początkująca osoba powinna najpierw wypożyczyć narty z jakiejś wypożyczalni (zwykle się wybiera tą po drodze, tuż koło wyciągu lub szuka najtańszej). Ceny wypożyczenia nart wahają się zwykle w granicach od 5 do 8 zł za godzinę. W przypadku wypożyczenia nart na dłuższy czas zwykle cena się liczy jak za dobę, czyli około 20-30 zł. Kupowanie nart zanim zacznie się na nich jeździć jest nierozsądne z kilku powodów: może się okazać, że wcale nie polubimy jazdy na nartach a będziemy woleć snowboard; może się również zdarzyć, że narty, które kupiliśmy są nie takie jakbyśmy chcieli i nie jeździ się na nich dobrze; w końcu podczas nauki zwykle dość mocno się niszczą narty ;) a już zwłaszcza jeśli przez przypadek wejdziemy na jakiś żwir.
Jakie narty wybrać?
Czasy, kiedy jeżdżono na zwykłych nartach, nie wspominając już o nartach z drewna (mam takie na strychu jeszcze), odeszły już do lamusa. Teraz modne są carvingi. Są to narty o lekko zaokrąglonych (czasami trochę bardziej) kształtach. Kształt narty przypomina prostopadłościan z wgiętymi środkami boków i zaokrąglonym czubkiem. Bardzo ważną sprawą w przypadku carvingów jest dobrze naostrzona krawędź, gdyż technika jazdy na tych na tych wymaga jazdy na krawędziach. Ostrość krawędzi docenimy w szczególności, gdy stok jest zalodzony, natomiast przy ładnie naśnieżonym stoku pozwala to na ładne i łatwe skręty. Właśnie z powodu łatwego skręcania narty zrewolucjonizowały rynek narciaski. Doskonale nadają się do zawodu typu slalom gigant, natomiast w zwykłym slalomie, gdzie trzeba często skręcać, lepiej sprawdzą się zwykłe narty. Oprócz tego narty powinny być dobrze nasmarowane w zależności od warunków atmosferycznych (innego smaru używa się na mokry czy świeżo spadły śnieg, a innego na zalodzony). Nauka jazdy na carvingach jest o wiele łatwiejsza niż na zwykłych nartach, które wymagają trudniejszej techniki przy skręcie. Na carvingach można jeździć bez kijków, aczkolwiek uczącym się tego nie polecam, bo można się niby podeprzeć przed upadkiem. Kolejną sprawą jest nasza waga. Narta powinna zostać uregulowana do naszej wagi, gdyż w przypadku złego wyważenia narta może się nie wypiąć i złamanie nogi gotowe. Wagę ustawia się na nieco mniejszą, a w przypadku osób uczących na o wiele mniejszą niż waga rzeczywista (łatwiej się wypina).
Czy warto wynająć trenera?
Otóż tak. Osoba, która potrafi jeździć na nartach da nam cenne wskazówki i będzie czuwać nad naszymi postępami wytykając wszelkie błędy. Unikniemy w ten sposób powtarzania błędów, które nieświadomie popełniamy. Nauczymy się prawidłowej techniki jazdy. Zwykle wystarcza dzień, aby nauczyć się podstaw. Koszt wynajęcia instruktora może być różny, ale zwykle wynosi około 50-100 zł.
Stajemy na stoku i co dalej?
Trzeba puścić się w dół. Ale jak? Tutaj wiele osób odczuwa lęk i zaraz po lekkim rozpędzeniu się wpada w panikę. Warto najpierw poćwiczyć pług - technikę jazdy z nartami rozszerzonymi z tyłu a zbliżonymi z przodu. Pozwala to na wytracenie prędkości i w miarę spokojną jazdę. Skręcanie pługiem trochę się różni od skręcania z nartami ustawionymi równolegle. No dobrze zjechaliśmy na dół i trzeba jakoś wrócić na górę. Kolejna przeszkoda do pokonania to wyciąg. Najłatwiej jest na wyciągu krzesełkowym, gdzie podchodzi się i po prostu się siada. Gorzej z zejściem: tutaj nie należy się panicznie odpychać, wystarczy spuścić narty, przyjąć pionową postawę i pozwolić się popchać przez wyciąg. Sprawą nie tak łatwą jest wyjazd wyciągiem orczykowym. Nie wolno nam siadać (kończy się to gwarantowaną wywrotką). Powinno się jechać na lekko ugiętych nogach z orczykiem między nogami (pod tyłkiem). Jeśli zgubimy orczyk, to trudno, czekamy na następny. Jeśli zdarzy się nam upaść przy wjeździe, należy zejść z trasy wyciągu na bok i ewentualnie próbować złapać wolny orczyk lub zjechać na dół. Pamiętajcie, kultura na stoku wymaga podawania kijka osobie, która upadła i przetoczyła się na dół ;)
Gdy jesteśmy zmęczeni...
Wtedy pora zejść z wyciągu i udać się do karczmy na grzańca :), by w końcu dotrzeć do naszego noclegu. Zapraszam na narty w Tatry. Warto poszukać kwatery w Murzasichle - stoki są tam w sam raz dla osób uczących się lub początkujących. Zaplecze noclegowe jest bogate, nie brakuje karczm i pięknych widoków. Z góralskim pozdrowieniem - Hej!

Bułgaria na rowerze

Krzysztof Florek 14.05.2010, czytano 312 razy, pobrano kod HTML 3 razy, komentarzy 0.
Niezależnie od tego czy jesteś początkującym rowerzystą czy doświadczonym entuzjastą, Bułgaria ma naprawdę wiele do zaoferowania. Tutejsze zróżnicowane tereny i dziewicze wiejskie krajobrazy to idealne miejsce na rowerowe wycieczki.
Początkujący pokochają niemal całkowity brak ruchu na drugorzędnych drogach. Generalnie ruch drogowy w Bułgarii jest nieporównywalnie mniejszy niż w Polsce i może naprawdę miło zaskoczyć. Wiele osób zrezygnowało z jazdy na rowerze po Polskich drogach, ponieważ jest to zwyczajnie zbyt niebezpieczne i całkiem nieprzyjemne. Jednak Bułgaria to miejsce gdzie można odkryć radość z jazdy na dwóch kółkach na nowo, zwłaszcza jeżdżąc po drogach pomiędzy mniejszymi miejscowościami, na których jest bezpiecznie i można rozwinąć niezłą prędkość. Bułgarscy kierowcy co prawda nie cieszą się najlepszą opinią, ale z dala od głównych dróg sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Dają oni rowerzystom więcej miejsca i zwracają na nich baczniejszą uwagę niż w wielu innych krajach. Na dziury trzeba tu uważać tak jak i w Polsce, ale jadąc minimalnie wolniej, unikniemy większości z nich. Nie ma nic piękniejszego niż podziwianie Bułgarii z siodełka roweru. Tylko w ten sposób można naprawdę poczuć ten kraj i wszycy amatorzy dwóch kółek naprawdę powinni się poważnie zastanowić czy już dziś nie wpisać w wyszukiwarkę Bułgaria wczasy i poszukać oferty dla siebie.
Rowerzyści będą tutaj zachwyceni absolutną wolnością- żadnych płotów lub zakazów wjazdu, można jechać gdzie tylko droga prowadzi, niezależnie od tego czy jest to szlak wypasania owiec czy ścieżka piesza, jeśli tylko dasz radę, możesz nią jechać. Piesze wędrówki były bardzo popularne w czasach komunizmu, dlatego jest tu wiele dobrze oznakowanych szlaków. Wędrowców jest teraz zdecydowanie mniej, więc przyszedł czas na rowerzystów. Ponieważ Bułgaria posiada bardzo zróżnicowane krajobrazy, każdy znajdzie tu coś odpowiedniego dla swoich umiejętności. Otwiera się też wiele nowych ‘eko-szlaków" doskonałych dla rowerzystów i często położonych w naprawdę pięknych miejscach. Jazda na rowerze po Bułgarii niezależnie od pory roku daje poczucie totalnej wolności i pozwala na chwilę zostać samemu ze swoimi myślami. Piękne szlaki wśród lasów, które wiją się między drzewami spodobają się każdemu, niezależnie od wieku, ponieważ można nimi jechać z taką prędkością z jaką tylko ma się na to ochotę. Są one idealne także na rowerowe wycieczki rodzinne zarówno dla sześcioletniego wnuka jak sześćdziesięcioletniego dziadka.
Osoby, które na rowerze lubią tylko zjeżdżać z góry, również nie będą zawiedzione, ponieważ wiele wyciągów w bułgarskich górach działa także latem, pozwalając zabrać rower ze sobą. Można więc zjeżdżać z samej góry z szaleńczą prędkością 100km/h albo sunąć powoli po wyznaczonych szlakach. Szczególnie dobrym miejscem do kolarstwa górskiego jest góra Vitosha wznosząca się na granicy stolicy Bułgarii, Sofii. Jazda na rowerach górskich staje się tu coraz bardziej popularna i pojawiły się już firmy, które organizują grupowe wyjazdy rowerowe. Również sklepy rowerowe wyrastają jak grzyby po deszczu, a w Sofii powstały już nawet pierwsze ścieżki rowerowe!
Do zobaczenia w Bułgarii i niech wiatr zawsze wieje wam w plecy...
WakacyjnyWynajem.pl - tanie wczasy

„Podwodne ogrody” i nie tylko, czyli Egipt bez piramid.

Anna Chreptowicz 11.10.2010, czytano 240 razy, pobrano kod HTML 2 razy, komentarzy 0.
O wakacjach w Egipcie marzy niemal każdy.  Bo jak nie marzyć o wizycie w państwie oferującym tyle atrakcji? Niesamowite miejsca naznaczone rysem wielu wieków historii, tajemnicze zabytki osnute legendami, ciekawa kultura i tradycje. Jednak „państwo faraonów” to nie tylko raj dla miłośników historii.
Przepiękne krajobrazy, przejrzysta woda i niekończąca się letnia aura zadowolą najbardziej wymagających urlopowiczów. Chcę przedstawić Państwu inny Egipt – stolicę rekreacji.
Każdy, kogo nudzi bądź męczy słuchanie przewodników, zwiedzanie zabytków, spacery po muzeach – może wybrać wariant urlopu „dla leniuchów”. Egipskie hotele pełne są atrakcji: sauny, baseny, lokalizacja blisko Morza czerwonego, co daje możliwość odpoczynku na piaszczystej plaży od rana do wieczora. Właściciele starają się zapewnić swoim gościom rozrywkę na okrągło, nie sposób się więc nudzić, nawet jeśli nie opuszczamy hotelu. Wieczorami organizowane są różne występy i przedstawienia, dzięki którym możemy poznać bliżej kulturę Egiptu, siedząc w fotelu i sącząc drinka – orientalny taniec brzucha, czy pokaz tradycyjnych strojów, to jedne z przykładów. Osoby z zacięciem sportowym również nie będą zawiedzione wizytą w tym kraju. Oprócz szeregu atrakcji oferowanych przez hotele, takich jak dobrze wyposażone siłownie, czy zajęcia grupowe z instruktorem, bardzo popularne wśród turystów są sporty podwodne. Entuzjaści nurkowania mogą podziwiać przepiękną rafę koralową, niesamowite gatunki ryb, a ci odważniejsi, mają szansę na zwiedzenie wraków statków. Najpopularniejszymi kurortami, wśród miłośników sportów podwodnych, są: Hurghada i Szarm-el-szejk.
W ośrodkach wypoczynkowych, znajdujących się w tych miastach, znaleźć można wiele ofert skierowanych zarówno do zawodowych nurków, jak i do osób schodzących pod wodę po raz pierwszy. Ci ostatni mogą bez obaw oddać się pod opiekę wykwalifikowanego instruktora, który pomoże w przełamaniu lęku i udzieli niezbędnych wskazówek.
Prawdziwą perłą egipskiej turystyki podwodnej jest Park Narodowy Ras Muhammad (25 km na południe od centrum Szarm-el-szejk). Park stanowi jedyne w swoim rodzaju podwodne królestwo, w którym 150 gatunków raf koralowych, niezliczona liczba ryb, rekiny i żółwie morskie, to tylko część atrakcji. Wizyty w „podwodnych ogrodach” to niezapomniana przygoda, stąd tak wielka ich popularność, bo kto raz spróbował, szybko chce wrócić po więcej.  
W egipskim świecie nie ma miejsca na nudę. Każdy, nawet najbardziej wybredny turysta, znajdzie coś idealnie dopasowanego do własnych potrzeb – wystarczy wybrać.
Zespół Net Holidays

Duch historii drzemiący w Krakowie.

Li Li 04.02.2010, czytano 555 razy, pobrano kod HTML 0 razy, komentarzy 0.
Dzieje Krakowa i historia Polski nierozerwalnie wiążą się z tym miejscem. Częścią tej historii są na pewno legendy dotyczące Krakowa: LEGENDA O WANDZIE, CO NIE CHCIAŁA NIEMCA, LEGENDA O CZAKRAMIE i wiele innych tajemniczych historij...
Kraków często kojarzy się z konkretnymi „ikonami”, symbolami uosabiającymi ducha drzemiącego w tym mieście. Bezspornie takim symbolem jest Wzgórze Wawelskie i wawelski zamek. Dzieje Krakowa i historia Polski nierozerwalnie wiążą się z tym miejscem. Częścią tej historii są na pewno legendy dotyczące Krakowa. Przykładem takiej legendy jest historia Wandy, która podobno nie chciała wyjść za Niemca. I z tego powodu rzuciła się do Wisły.
Inna, kontrowersyjna dziś legenda głosi, że Kraków jest miastem magicznym i ma to związek z czakramem, czyli świętym tajemniczym kamieniem ukrytym na Wawelskim wzgórzu i będącym źródłem niezwykłej energii.   Pomiary radiestezyjne wykazały, że "serce" czakramu leży w podziemiach zachodniego skrzydła zamku, w kaplicy św. Gereona. Wykryto tu ujemną jonizację, która wpływa na ogólne odprężenie. Krakowska legenda ma związek z hinduskim bogiem Sziwą, który rzucił siedem magicznych kamieni w siedem stron świata. Jeden z nich trafił na Wawel. Od dawna przyjeżdżali tu hindusi, aby się modlić - dziś wiemy, dlaczego.
Może dlatego i dla wielu innych turystów Kraków jest takim turystycznym wabikiem – niczym przynęty, których używają wędkarze łowiący ryby. A przyjeżdżając do Małopolski turyści chcą oczywiście znaleźć jak najtańszy nocleg. Może nie wszyscy szukają takich noclegów, ale jest sporo turystów, którzy lubią zaoszczędzić na noclegach i te pieniądze przeznaczyć np. na rozkosze podniebienia. Wielu łasuchów na pewno znajdzie w Krakowie wspaniale, kulinarne przeżycia. Ale zanim ktoś wybierze się do Krakowa, czeka go rozwiązanie takiego problemu jak tanie noclegi – a nie zawsze jest to miłe, przyjemne i radosne zadanie.
Nie jest łatwo znaleźć tanie noclegi w centrum Krakowa. Kto szukał, ten wie, ze nie jest to łatwe zadanie. Kraków jest jednym z najchętniej odwiedzanych miast w Polsce. Tanie pokoje gościnne  to może być również dobre rozwiązanie na tani nocleg. Wszystko zależy od tego, jakie wymagania ma turysta. Jeśli nie jest zbyt wymagający i zbyt kapryśny, to na pewno znajdzie cos, co go zadowoli. W końcu liczy się przecież cel wyjazdu, czyli pobyt wśród krakowskich uliczek.



Żywiec - Jezioro Żywieckie

aga3222 24.01.2010, czytano 1,289 razy, pobrano kod HTML 0 razy, komentarzy 0.
Wielu turystów przyjeżdża do Żywca i spędza czas wolny nad Jeziorem Żywieckim. Jezioro jest malowniczo połozone w otoczeniu gór. Jezioro powstało w latach 60 i zalicza się do sztucznych zbiorników wodnych. Doskonała baza turystyczna i bogata oferta spędzenia wolnego czasu przyciąga wielu turystów.
Trudno uwierzyć, że jeszcze pół wieku temu nie było Jeziora Żywieckiego. Dziś tak wrosło w życie okolic Żywca, że nie sposób wyobrazić sobie Beskidów bez niego. Wielu mieszkańców Podbeskidzia i Śląska przyciąga ono nawet bardziej niż same góry. Jezioro Żywieckie powstało w latach 60. XX wieku na miejscu gdzie lokowany był pierwotny Żywiec. Później miasto zostało przeniesione na dzisiejsze miejsce, a na jego miejscu powstała osada zwana Stary Żywiec. Wieś ta została zalana po wybudowaniu zapory w Tresnej. Tak więc pod woda obecnego jeziora znajduje się stare miasto Żywiec.
Sołę w połowie XX w. przedzielono tamą, aby dać krajowi energię elektryczną, a ludziom miejsce na masowy wypoczynek nad wodą. Od tamtej pory wokół jeziora wyrosło tyle ośrodków wczasowych, klubów żeglarskich, kawiarenek nad wodą, że właściwie trudno znaleźć wolne miejsce na brzegu. Ale choć aktywny odpoczynek nad wodą jest głównym powodem przyjazdu nad Jezioro Żywieckie, można tu trafić na kilka innych ciekawych osobliwości.
Żaglówkę, kajak czy rower wodny można pożyczyć w większości z kilkunastu ośrodków nad jeziorem. Mimo że stanic jest tak wiele, w słoneczny letni weekend może się zdarzyć, że zabraknie dla nas żaglówki. Lepiej więc wcześniej zadzwonić i zarezerwować sprzęt, albo przyjechać wcześnie rano.
Istnieją również ośrodki windsurfingowe. Tej dyscyplinie daleko jeszcze do masowości narciarstwa, ale stopniowo zdobywa rzesze zwolenników.
Coraz więcej przyjeżdża dzieci i młodzieży na obozy windsurfingowe.
Podobnie bowiem jak w narciarstwie, tak i tutaj nie trzeba jakichś specjalnych predyspozycji, aby czerpać przyjemność ze stania pod żaglem. Tym bardziej, że uprawianie windsurfingu jest tylko trochę droższe niż narciarstwo. Wypożyczenie sprzętu na godzinę będzie nas kosztować 25 zł, ale za 3 godz. zapłacimy już tylko dwa razy więcej. Kto na desce z żaglem pływać nie umie, może zażyczyć sobie lekcji. Godzina instruktora wraz z pożyczeniem sprzętu będzie nas kosztowała 45-60 zł.
Turyści przyjeżdżający odpocząć nad wodę rzadko trafiają do południowo-zachodniego zakątka Jeziora Żywieckiego w pobliżu dopływu Soły. Trudno tu dojechać, zaś woda w tym miejscu nie jest zbyt głęboka. Dużo bardziej Ptasia Wyspa i Lasek św. Wita z cudownym źródełkiem są za to popularne wśród samych żywczan.
Jak sama nazwa wskazuje, na Ptasiej Wyspie można poobserwować ptaki. Jak szczęście dopisze, zobaczymy bociana czarnego, myszołowa, czasami nawet orła bielika. Ale ostatnio większą atrakcją od samych ptaków są bobry. A właściwie to ich żeremia, bo bobry trudno zauważyć, kryją się przed człowiekiem.
Idąc brzegiem jeziora na północ dojdziemy do Lasku św. Wita i cudownego źródełka. Jak mówią żywczanie, ze źródełka czerpał wodę sam Jan Kazimierz, gdy przez Żywiec docierał do ówczesnego królestwa. Woda pomogła mu pozbyć się uciążliwej choroby oczu.
Baza noclegowa w Żywcu jest coraz lepsza. Można znaleźć noclegi na każdą kieszeń. Szczególnie polecane są noclegi w samym centrum Żywca. Przystępna cena, wspaniała lokalizacja, bardzo dobry standard zadowolą nawet najbardziej wybrednych wczasowiczów.

Agata Kłósak

Gdzie najlepiej wypocząć na Jurze

Marcin Wawrzyńczyk 09.03.2010, czytano 582 razy, pobrano kod HTML 0 razy, komentarzy 0.
Od kilku lat znaczenie atrakcyjności turystycznej Jury Kraków-Częstochowskiej wzrasta. Jura to mega atrakcja. Powalczmy o nią, ponieważ jest to bez wątpienia jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce
Wyżyna Krakowsko-Częstochowska to bardzo ciekawy i zróżnicowany teren, na którym można znaleźć wiele ciekawostek przyrodniczych i historycznych.
Chciałbym jednak zwrócić uwagę na miejsce szczególne, a nie dla wszystkich znane, mianowicie skałę "Okiennik Wielki".
Okiennik Wielki jest jednym z najciekawszych ogródków wspinaczkowych na obszarze całej Jury. Jego piękne, przekraczające 30 metrów, ściany (drogi są nieco krótsze), to jeden z najpiękniejszych widoków w jurajskim krajobrazie. Z tą skałą związanych jest wiele legend i historyjek. Warto wspomnieć, że to tu według legend, znajdował się drewniany ogród zbój-rycerzy i tu jurajski Janosik, czyli rozbójnik Malarski ukrył prawdopodobnie część swoich skarbów. W oknie pośród wielu współczesnych bohomazów można znaleĄć grafitti datowane na 1881 i 1936 rok.

Najstarsze potwierdzone wspinaczki na Okienniku to przejścia z roku 1962, choć trudno uwierzyć, że tak okazały masyw skalny umknął uwadze wcześniejszym pokoleniom wspinaczy. Niemniej najstarsza, znana obecnie droga to Komin Kosmonautów (zwany błędnie Kominem Komandosów), pokonany przez Jurka Badurę. W pobliżu znajduja się piękne ogrodzenia jurajskie. W 1965 Jan Junger przeszedł pierwszą trudną drogę na Okienniku. Droga Jungera, jako pierwsza próbowała nagryąć klasycznie, imponujące zerwy Ściany Czołowej Okiennika. Inne wspinaczki z tamtego czasu, to głównie trudne drogi hakowe.
W okolicach opisanej skały można przenocować w gospodarstwie agro-okiennik.
Pozdrawiam Marcin

Wybór dobrego noclegu - subiektywnie

hesse21 17.12.2009, czytano 486 razy, pobrano kod HTML 0 razy, komentarzy 0.
W zależności od ceny możemy spać w schronisku, hostelu, motelu, pensjonacie, kwaterze prywatnej lub tez hotelu jedno lub kilku gwiazdkowym. Ceny rosną tutaj bardzo nieproporcjonalnie i zależne są od renomy, wyposażenia, lokalizacji, wielkości miasta i atrakcji dodatkowych serwowanych gościom takich jak basen, sauna, masaże czy spa.
Dużo podróżujesz ? Co jest ważne przy wyborze noclegu – subiektywnie.
     Temat wyboru noclegu jest tak kompleksowy, że omówię go bardzo ogólnie. W większości przypadków numerem jeden przy wyborze jest cena, później dopiero jakość. Tak jest i będzie, a wynika to z prostego faktu, że jednak bogaczy jest zdecydowanie mniej niż ludzi z mniejszym budżetem, przez co też dużo bardziej zwracają uwagę na stosunek ceny do jakość i to pierwsze bierze górę. W zależności od ceny możemy spać w schronisku, hostelu, motelu, pensjonacie, kwaterze prywatnej lub tez hotelu jedno lub kilku gwiazdkowym. Ceny rosną tutaj bardzo nieproporcjonalnie i zależne są od renomy, wyposażenia, lokalizacji, wielkości miasta i atrakcji dodatkowych serwowanych gościom takich jak basen, sauna, masaże czy spa. Bardzo istotna jest lokalizacja oraz bezpośrednie otoczenie hotelu. Dla ludzi lubiących spokój i ciszę umiejscowienie w leśnych okolicach na przedmieściu może być na wagę złota. Basen zewnętrzny, stadnina czy możliwość gry np. w paint balla są dodatkowymi atutami. Cena w takich miejscach może być wyższa w związku z utrudnieniami związanymi z logistyką i transportem chociażby pożywienia z centrum miasta.
Ceny hoteli w Warszawie
     Inaczej jest z hotelami w centrum miasta, które nastawione są bardziej na ludzi przyjeżdżających z sprawach biznesowych lub nastawionych imprezowo. Tam ceni się przede wszystkim elastyczność, wysoki standard i pomocny zorientowany pod względem atrakcji w mieście personel. Noclegi w schroniskach zaczynają się od około 20zł, za 40-50zł można mieć bardzo komfortowy nocleg w pensjonacie nad morzem czy w górach. Ceny hoteli zaczynają się od ok. 80zł i szybują do nawet wielu tysięcy dolarów (np. w Dubaju) W najczęściej odwiedzanych hotelach klasy biznes ** i *** gwiazdkowych w warszawie ceny dla hoteli ** zaczynają się od 150zł a dla *** od 200zł. Można jednak znaleźć hotele ** droższe niż ***. Jak widać więc gwiazdki nie są jedynym wyznacznikiem ceny. Hotele **** gwiazdkowe są już zdecydowanie droższe i ceny zaczynają się od 500-600zł.

Noclegi w Polsce od Bałtyku po Tatry.

Geminatores 17.01.2010, czytano 516 razy, pobrano kod HTML 1 razy, komentarzy 0.
Zwięzły artykuł opisujący, iż w Polsce znaleźć można różnorodne hotele i obiekty noclegowe w wielu miejscach w Polsce. Każdy może w naszym kraju znaleźć odpowiednie noclegi dla swoich oczekiwań, potrzeb oraz zasobności portfela.
W dzisiejszych czasach turysta w Polsce ma wiele możliwości i opcji, z których może korzystać podczas swoich podróży po naszym kraju. Nie da się nie zauważyć, że oferta noclegów i atrakcji w Polsce z roku na rok powiększa się i że naprawdę warto jest odwiedzać nasz kraj i poznawać jego ciekawe możliwości i nieodkryte tereny.
Wybierając noclegi w Kołobrzegu można liczyć na obiekty o bardzo wysokim poziomie, często apartamenty, które pojawiają się jak grzyby po deszczu. Pozwalają na naprawdę dobry wypoczynek i korzystanie z komfortu oraz wygody, którą można uzyskać za rozsądną cenę. W Kołobrzegu nie brakuje przyjaznych obiektów, które są przeznaczone dla osób ceniących wygodę i rozsądek w dyktowaniu cen za pobyt w danym miejscu. Kołobrzeg jest miastem z wieloma atrakcjami, przyciąga oko swoją architekturą i różnorodnością.
W Polsce można znaleźć również takie noclegi w Sopocie, które są oczywiście doskonale przygotowane do przyjmowania gości o dużych wymaganiach co do komfortu i poziomu. W Sopocie jednak też znaleźć można noclegi na każdą kieszeń, zarówno dla osób które mogą pozwolić sobie na płacenie dużych pieniędzy za noclegi w eksluzywnych hotelach, jak i dla osób, które wolałyby ekonomiczne podejście do noclegów wakacyjnych i wyjazdów służbowych.
Wybierając noclegi Karpacz można spodziewać się zarówno wysokiego poziomu, jak i bardzo atrakcyjnych cen, ale atrakcje w tym mieście są sprawą dyskusyjną, ponieważ nie słyszy się wiele o atrakcjach Karpacza. Dla porównania noclegi w Zakopanem jak i samo miasto należą do ulubionych miejsc wypoczynkowych Polaków. I tak już jest od dziesięcioleci. I w tej dziedzinie może z Zakopanem konkurować chyba tylko właśnie Karpacz. Zakopane to niewątpliwie rozkosz dla ciała i umysłu. Przede wszystkim ze względu na wspaniałe panoramy Tatr. Te wspaniałe panoramy to niewątpliwie jeden z atutów Zakopanego. Ale Zakopane ma przynajmniej kilka takich atutów. Jest coś niezwykłego w tym mieście, jakiś trudny do nazwania urok.
Jedno natomiast jest pewne - w Polsce różnorodność noclegów jest bardzo duża i można znaleźć w każdy mieście i miasteczku obiekty noclegowe przygotowane nie tylko dla turystów, ale też dla osób wyjeżdżających do różnych miejsc w sprawach biznesowych.

Czym jest "dobry hotelowy pokój"?

Mirosław Nikolin 09.11.2009, czytano 634 razy, pobrano kod HTML 1 razy, komentarzy 0.
 Czy jedziesz na dłuższe wakacje, czy po prostu czeka cię krótsza wycieczka - nie ma nic ważniejszego niż dobry pokój hotelowy. To od niego zależy, czy dobrze wypoczniesz i w jakim nastroju obudzisz się następnego dnia.
To jego jakość decyduje o tym, jak będziesz wspominał swój wyjazd. Tylko co naprawdę znaczy określenie "dobry pokój"?
Czy pokój można nazwać "dobrym" tylko wtedy, gdy hotelowi przyznano co najmniej cztery gwiazdki? Czy musi w nim stać duży, plazmowy telewizor, czy na ścianach powinny wisieć marmury, czy w przedpokoju powinien być rozwinięty perski dywan? Niekoniecznie.

Nieważne, czy kupujesz bilety autokarowe, czy raczej wybierasz drogie bilety lotnicze; czy rezerwacja hoteli to coś, czym zaprzątasz się głowę, czy zatrzymujesz się w miejscach, które akurat są wolne i tanie - żadne z powyższych rozwiązań, choć wszystkie różnią się cenowo, nie gwarantuje, że dostaniesz pokój lepszy niż osoby, które podjęły inną decyzję.

Każdy z nas może bez problemu nazwać dwa podstawowe oczekiwania, które pokój hotelowy musi spełniać, byśmy przynajmniej pomyśleli o zatrzymaniu się w nim. Są to czystość i dostęp do bieżącej wody. Hotele muszą spełniać te standardy, a te które tego nie robią, są pojedynczymi wyjątkami; ich działalność prawdopodobnie zakończy się podczas najbliższej inspekcji Sanepidu. Jednak inne cechy oferowanych pokojów, takie jak przestronność, modny wystrój czy dostęp do nowoczesnych gadżetów (Internet, telewizory, DVD), a nawet dostępność posiłków, nie wpływają już na samą jakość naszego pobytu. Można bowiem bez cienia wątpliwości stwierdzić, iż osoba pragnąca uciec od miejskiego zgiełku znacznie lepiej odnajdzie się w tańszym i teoretycznie mniej atrakcyjnym pokoju w niewielkim pensjonacie, niż w apartamencie z własnym stołem bilardowym i widokiem na ruchliwą ulicę. I odwrotnie - nawet najdoskonalszy hotel położony na odludziu nie zadowoli człowieka, którego pociąga życie w wielkim mieście.

Jak zatem wybierać? Jeśli cena ma dla ciebie znaczenie - raczej nie masz wyboru, kieruj się nią. Jeżeli możesz sobie pozwolić na wydatek, nie sugeruj się sloganami reklamowymi, lecz poszukaj w Internecie opinii innych osób. Czy jest spokojnie, czy rozrywkowo; czy przez recepcję przelewa się tłum, czy trudno kogokolwiek spotkać; czy wystrój jest klasyczny, czy nowoczesny. Oceń, czego oczekujesz i wówczas wybierz. W tym momencie gwiazdki przestają się liczyć, a ważna staje się atmosfera.

Wybierając pokój hotelowy warto więc mieć na uwadze cel naszej wyprawy, a nie kierować się suchą oceną liczbową. Spełniając osobiste wymagania podróżników - i to niezależnie od ceny - hotele udowadniają, jak prawdziwe jest powiedzenie "pieniądze szczęścia nie dają".


Najlepsze wycieczki egzotyczne - www.CentralTravel.pl

Wycieczki lotnicze - jaki kierunek wybrać

oanna Szarwas 03.02.2010, czytano 289 razy, pobrano kod HTML 0 razy, komentarzy 0.
Wycieczki lotnicze to dzisiaj chyba najbardziej popularny sposób na podróżowanie i przemieszczanie się z kontynentu na kontynent. Czasem podróż samolotem budzi lęk szczególnie wśród osób, które muszą odbyć lot samolotem po raz pierwszy. Jakie kierunek lotu wybrać? O tym w dalszej części artykułu.
Chcąc wybrać się na urlop często nie mamy możliwości dotrzeć w dane miejsce drogą lądową. A nawet gdy taka alternatywa istnieje decydujemy się na podróż samolotem, gdyż takowa jest o wiele wygodniejsza i szybsza. Wycieczki lotnicze cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Istnieją momenty gdy mamy mało wolnego czasu a chcemy zobaczyć jakieś nowe, odległe miejsce. Przeglądamy mapy, katalogi, miejsca i hotele. Samolot wydaje się wówczas jedynym sensownym rozwiązaniem sytuacji. W krótkim czasie, bo około dwóch godzin przedostaniemy się na przykład z Warszawy do Paryża. Któż nie chciałby zobaczyć na żywo Wieży Eiffla? Bo właśnie to miejsce jest kojarzone z Francją, Paryżem. A poza tym przepiękna, słynna na cały świat Katedra Notre-Dame, czy Łuk Triumfalny. Marzenia? Tak, to urlop jak ze snu. W dzisiejszych czasach na wyciągnięcie ręki. Dziś można je łatwo spełnić, ponieważ wycieczki lotnicze są coraz bardziej dostępne dla zwykłego, przeciętnie zarabiającego człowieka.

Tanie linie lotnicze rozszerzają swoją działalność i naprawdę za niewielkie pieniądze możemy przedostać się na drugi zakątek świata. Hotele też oferują coraz tańsze noclegi. Samolotem można dotrzeć tam, gdzie się tylko wymarzy. Kreta w Grecji? Czemu nie... Rezerwujemy bilet i już za jakiś czas odpoczywamy na przepięknych plażach korzystając z luksusów jakie zapewniają tutejsze hotele. Za oknem -30 stopni mrozu i tak sobie niejedna osoba myśli jakby wspaniale było znaleźć się w tym momencie w ciepłym kraju i w jej marzeniach pojawiają się wycieczki lotnicze.
Nic prostszego. Jeśli konto jest choć troszeczkę zapełnione i zaległy urlop czeka aż się go wykorzysta to nie ma co zwlekać. Biura podróży kuszą tysiącami wspaniałych ofert, nawet w zimę jest w czym przebierać. Trzeba tylko odrobinę odwagi i zdecydować się na jedną z nich. A poza tym przygotować na niezapomniane przeżycia. Egipt ze słynnymi piramidami i przepięknymi rafami koralowymi, czy może bardziej odległe i egzotyczne Bali. Bez wątpienia Bali swoim urokiem przebija niejedno miejsce oszałamiającymi krajobrazami, piękne i luksusowe hotele które potrafią zachwycić niejednego turystę. Taki urlop można na długo zapamiętać. Wycieczki lotnicze to takie „okno na świat". Dają możliwości poznania obcych miejsc, zapoznania się z nieznanymi kulturami.
Joanna Sz.

Tanie hotele na wakacjach

oanna Szarwas 03.02.2010, czytano 282 razy, pobrano kod HTML 2 razy, komentarzy 0.
Tanie hotele na wakacjach nie jest łatwo znaleźć. Trzeba zaufać sprawdzonym biurom podróży i wyszukać odpowiednią ofertę. Wtedy wczasy będą udane. Nie zawsze bowiem cena hotelu idzie w parze ze standardem. Bywa, że cena hotelu jest niska a obsługa i wyposażenie jest na wysokim poziomie i nie trzeba narzekać.
Podróżowanie do dalekich, egzotycznych krajów stało się dla wielu Polaków od niedawna ulubionym sposobem na spędzenie urlopu. Często jednak, aby wypocząć przez tydzień lub dwa w Tunezji lub Wyspach Kanaryjskich, lub zafundować sobie wyprawy egzotyczne, ludzie „zaciskają pasa" przez cały rok. Wystarczy jednak dobrze przejrzeć oferty biur podróży, aby zauważyć, że czasami można zaoszczędzić sporo pieniędzy na szczegółach wakacji, wcale nie obniżając ich standardu i można naprawdę znaleźć tanie oferty wakacji. Aby w natłoku nowych wrażeń znalazł się czas na prawdziwy wypoczynek i wyprawy egzotyczne, a przede wszystkim tanie hotele, które są doskonałym miejscem zakwaterowania, to tylko kilka sposobów, dzięki którym wakacje będą udane, a nie zrujnują nas pod względem finansowym.

Z pewnością znajdzie się wielu przeciwników oszczędzania na noclegu w czasie podróży, ponieważ znane są przypadki, kiedy takie miejsca nie spełniają jakichkolwiek oczekiwań. Znajdą sie również i tacy, którzy powiedzą nie na tanie oferty wakacji. Coraz częściej jednak, decydując się na tanie hotele nie musimy obawiać się „niechcianych współlokatorów", czy brudnych toalet. Wiele hoteli, które oferują wyprawy egzotyczne w miejscach atrakcyjnych turystycznie, ciągle pracuje nad poziomem swoich usług, aby nawet za niewielką cenę można było znaleźć przyjemne miejsce zakwaterowania. W takich miejscach gdzie są tanie oferty wakacji z pewnością nie znajdzie się ogromnych basenów, kasyn, czy srebrnych półmisków. Jednak czy bez takich udogodnień nie można spędzić udanego urlopu? Tanie hotele to dobre rozwiązanie. Przecież jeśli decydujemy się wyjechać do Tunezji, Egiptu, czy do innego kraju, posiadającego dostęp do morza czy oceanu, powinniśmy czerpać przyjemność z przebywania i opalania się na otwartej plaży, pod palmami, a nie w murach hotelu.

Ogromną atrakcją w czasie takich wakacji są wieczorne zabawy, organizowane na plaży, czy w małych przytulnych knajpkach, gdzie jest zdecydowanie przyjemniej niż w hałaśliwych kasynach, czy klubach gier, w których można stracić sporo pieniędzy. A nawet, jeśli podczas naszego urlopu poczujemy ochotę na trochę hazardu, nawet tam gdzie są tanie oferty wakacji możemy znaleźć takie miejsca rozrywki w danej turystycznej miejscowości, nie płacąc przez całe dwa tygodnie za tę chwilową przyjemność. Wybór kierunku na wyprawy egzotyczne oraz miejsca noclegu jest oczywiście zależny od każdego turysty. Zanim jednak wydamy sporo pieniędzy na atrakcje hotelowe, z których nie będziemy korzystać, warto przyjrzeć się temu, co oferują tanie hotele, dzięki którym można zmniejszyć koszty naszego urlopu. A to, co zostanie w naszym portfelu możemy przeznaczyć na to, na co sami się zdecydujemy już na miejscu.
Joanna Sz.

Noclegi nad morzem - na co zwrócić uwagę udając się na wakacje

miwa 27.05.2010, czytano 238 razy, pobrano kod HTML 1 razy, komentarzy 0.
Udany urlop to najwazniejsza rzecz dla wczasowiczów dlatego przed wyjazdem warto zastanowić się nad tym gdzie pojedziemy oraz nad kilkoma innymi ważnymi lub mniej istotnymi rzeczami. Załóżmy, że naszą miejscowością na obecne wakacje nad morzem będzie mielno.
Po pierwsze musimy upewnić się wcześniej iż nasze miasteczko zapewni nam pełne zaplecze urlopowe. Odpowiednia baza restauracji, pubów, imprez, lunaparków, centrów kulturalnych zapewni nam miłe i sympatczne wspomnienia z wakacji. Szeroki wachlarz zapewnianych rozrywek i udogodnien dla wczasowiczów pozwoli nam zapełnić plan dnia podczas niesprzyjających warunków atmosferyznych.
Wybierają kwatery prywatne zaczerpnijmy opini wyszukanych w sieci pozwoli nam to w jakimś stopniu zdecydować o wyborze noclegu oraz pozwoli ustalić jakie kwatera zapewni nam udogodnienia. Ważną sprawą podczas wyjazdu samochodem jest miejsce parkingowe, nikt nie chce przecież martwić się podczas urlopu o samochód zaparkowany poza posesją. Nie mniej ważną rzeczą są akcesoria plażowe typu parawan czy też parasol. Dodatkowym raczej rzadziej występującym gadżetem jest przenośna lodówka. Nie ma to jak zimny napój na plaży.
Po przeszukaniu sporej ilości stron zebraliśmy odpowiednią ilość informacji aby udać się na wczasy nad morze i zdecydowanie możemy podsumować naszą miejscowość.
Noclegi Mielno to nie tylko wysoki standard to także piękne krajobrazy, długa, licząca prawie 25 km, linia brzegowa z szerokimi piaszczystymi plażami, zróżnicowana i bogata roślinność, bogata baza imprezowa oraz restauracyjna pozwoli na zaspokojenie nie jednej wymagającej osoby. Pobliskie miejscowości również pozwalają na zapewnienie wielu ciekawych wycieczek do latrnii czy też rejsu po jeziorze. Mielno to zdecydowanie jedna z atrakcyjniejszych i polecanych przez innych wczasowiczów miejscowości.

Oferujemy noclegi nad morzem

Wczasowe noclegi w Białowieży

Wiola 25.12.2010, czytano 63 razy, pobrano kod HTML 0 razy, komentarzy 0.
Ludzie coraz mniej czasu spędzają na łonie przyrody. A przecież rozrywka zapewniana przez twory ludzkiej wyobraźni nie zastąpi kontaktu z naturą. Dlatego warto chociaż raz na jakiś czas zadbać o wypoczynek na świeżym powietrzu. Puszcza Białowieska nadaje się do tego celu idealnie.
   Jeśli zdecydowałeś się na wczasy w okolicach Białowieży, na pewno nie pożałujesz. Po dotarciu na miejsce noclegu pierwsze wrażenie, które raczej szybko się nie zatrze jest związane z powietrzem. Niesamowicie czyste, przesycone wilgotnym zapachem puszczy. A jeśli Twój pierwszy kontakt z Puszczą Białowieską będzie miał miejsce w nocy, wrażenia dopełnią niesamowite ilości gwiazd widoczne na nieboskłonie. Przesiadywanie razem z rodziną czy przyjaciółmi całymi nocami przy ognisku pod gołym niebem bardzo pomaga odzyskać spokój wewnętrzny i siły do zmagania się z codziennymi problemami.
Wybierając się na wczasy do Białowieży warto zadbaćo odpowiednie umiejscowienie kwatery, aby była ona jak najbliżej samej Puszczy Białowieskiej. Białowieża noclegi to najczęściej wpisywana fraza w przeglądarkę, by zapoznać sie z możliwościami zakwaterowania.
Niewątpliwą zaletą spędzenia wakacji, czy ferii zimowych w Puszczy Białowieskiej jest możliwość tropienia dzikich zwierząt. Co ciekawe w puszczy stwierdzono obecność ponad 12 tysięcy dzikich zwierząt, z czego według szacunkowych obliczeń rozponano zaledwie 50%! Występują w niej między innymi wilki, rysie, wydry, Kto wie, może uda Ci się zobaczyć nawet żubra w jego naturalnym środowisku? Wolne stada tych potężnych ssaków potrafią liczyć ponad 400 sztuk! Podobno najłatwiej spotkać te imponujące zwierzęta zimą, gdzie często widuje się je przy karmnikach. Ale nawet wtedy, konieczne okazuje się wynajęcie przewodnika.
   Oczywiście to tylko kilka drobnych zalet zdecydowania się na wczasy w Białowieży. Po spędzeniu urlopu w tym uroczym miejscu na pewno będziesz mógł ich wymienić dużo więcej!

Rejsy statkiem po Odrze.

Tomasz R. 08.03.2010, czytano 350 razy, pobrano kod HTML 0 razy, komentarzy 0.
Wiele miast położonych nad większymi, czy mniejszymi rzekami chciałoby móc zostać Wenecją swojego kraju. Wenecja oczywiście jest kojarzona z gondolami, ale perspektywa zapamiętania przez turystów miasta jako doskonałego miejsca do rejsów statkami śródlądawymi jest dla nich również niezwykle frapująca.
Rejsy statkiem po Odrze to od dawna, czyli już od XIX w. atrakcja turystyczna, która posiada rzeszę fanów zarówno wśród turystów, czyli przyjezdnych, jak i i wśród mieszkańców miast, położonych nad Odrą.
Wśród tych miast można wymienić Opole, Szczecin, Kostrzyń, niemiecki Frankfurt nad Odra, czy Wrocław i bardzo popularne w tym mieście rejsy.
Właśnie do Wrocławia chciałem się odwołać to właśnie miasto, chociaż położone jest w środkowym odcinku rzeki, to jednak na jego terenie wpadają 4 średniej wielkości rzeki do Odry, a węzeł wodny Wrocławia jest jednym z najbardziej złożonych, skomplikowanych i ciekawych w całej Europie, a w Polsce nie ma sobie równych. Wyjaśnić powinno się dlaczego tak skomplikowany system pojawił się w tym mieście. Przede wszystkim te 4 rzeki wpadające do Odry na terenie Wrocławia sprawiają, że koryto rzeki na przestrzeni dziesiątek, a może i setek lat musiało być coraz bardziej uregulowane, ze względu na rosnące miasto. Drugim powodem jest to, że miasto Wrocław leży na nie tylko na stałym lądzie, ale również na wyspach rzecznych, które są naprawdę sporej wielkości. Przepiękny Ostrów Tumski, z Katedrą Wrocławską, mostem zakochanych i prawdziwie klimatycznymi, oddającymi ducha dawnych lat kamieniczkami i brukowanymi uliczkami był pierwszy teren osiadnictwa, ale był wówczas... wyspą.
Wyspy zapewniały mieszkańcom większe bezpieczeństwo, doskonały szlak komunikacyjny oraz dostarczały pożywienia.
Tak rozwijające się miasto spowodowało utworzenie doskonałych szlaków rejsowych dla statków wrocławskich, które zachwycają już wiele pokoleń swoimi niesamowity i widokami na to piękne, wielokulturowe miasto
http://rejsy-odra-wroclaw.blogspot.com/

Zamek krzyżacki w Grudziądzu i zabytki

Remigiusz Żurawski 02.04.2010, czytano 585 razy, pobrano kod HTML 1 razy, komentarzy 0.
Grudziądz to miasto położone na prawym brzegu Wisły. To położenie sprawiło, że od najdawniejszych czasów miasto stanowiło warownię. Najstarsza wzmianka o tym grodzie pochodzi z dokumentu Bolesława Śmiałego datowanego na 11 kwietnia 1065 roku. Od 1075 roku Grudziądz należał do Diecezji Płockiej.
Grudziądz to miasto położone na prawym brzegu Wisły. To położenie sprawiło, że od najdawniejszych czasów miasto stanowiło warownię. Najstarsza wzmianka o tym grodzie pochodzi z dokumentu Bolesława Śmiałego datowanego na 11 kwietnia 1065 roku. Od 1075 roku Grudziądz należał do Diecezji Płockiej.
W początkach XIII wieku tereny te stały się zapleczem działalności misyjnej Cystersów, którzy podjęli akcję chrystianizacyjną wśród plemion pruskich. Jednym z nich był bp. Chrystian, który w 1218 roku otrzymał od księcia Grudziądz. Misja nie powiodła się, więc w 1231 roku na tereny ziemi chełmińskiej przybył ZAKON SZPITALNA NAJŚWIĘTSZEJ MARII PANNY W JEROZOLIMIE. Trwała budowa zamku, która została ukończona w 1299 roku. W 1291 roku Krzyżacy nadali Grudziądzowi prawna miejskie.
Przez okres XIV i XV wieku toczyły się boje między Polakami a Krzyżakami. To właśnie z grudziądzkiego zamku mistrz Werner von Orseln bronił państwa przed wojskami Władysława Łokietka. W czasie bitwy pod Grunwaldem zginął komtur grudziądzki, a jego chorągiew dostała się w ręce Polaków. Na krótko strona polska opanowała zamek-jego dowódcą został kasztelan poznański MOŚCIC ZE STASZEWA. Od 1410 roku Grudziądz znów był pod skrzydłami zakonu. W 1411 roku w Grudziądzu poniósł śmierć Mikołaj z Ryńska. Był on przywódcą TOWARZYSTWA JASZCZURCZEGO. Towarzystwo powstało 1397 roku. W czasie bitwy pod Grunwaldem członkowie tego towarzystwa przeszli na stronę Polski. W 1440 w Kwidzynie powstał kolejny opozycyjny wróg Krzyżaków-Związek Pruski, należał do niego również Grudziądz. W 1466 na mocy II pokoju toruńskiego-19.10.1466- Grudziądz powrócił do Polski. Zamek pozostaje w rękach polskich do 1772 roku. W wyniku I rozbioru Grudziądz dostał się pod panowanie pruskie. 6 kwietnia 1802 roku Wilhelm III wydaje rozporządzenie, aby zamek przeznaczyć do rozbiórki, a z uzyskanego materiału zbudować Cytadelę. Z zamku ocalały tylko mury i WIEŻA KLIMEK. Wieczorem 5.03.1945 roku hitlerowcy wysadzili wieżę w powietrze. Dzisiaj Góra Zamkowa kojarzy się z kopcem, wizerunkiem Światowida.
Z grudziądzkiego zamku pozostają wspomnienia i zachowane rysunki. Przedstawiłam historię zamku, a teraz jego budowa. Zbudowany jest na prawym brzegu Wisły, na tzw. Kępie Fortecznej. Zamek składał się z 2 części: 1z zamku głównego, 2 przedzamcza. Wchodząc do zamku od strony miasta przechodziło się najpierw przez bramę. W przedzamczu, które miało kształt rombu były zabudowania gospodarcze. Pomiędzy przedzamczem a zamkiem głównym była fosa, przez którą prowadził most zwodzony. Zamek główny miał kształt nierównobocznego czworokąta, składał się z 4 skrzydeł zamykających dziedziniec częściowo krużgankiem. Najwspanialszym skrzydłem było południowe-składało się z 3 części.
Na pierwszym piętrze tego skrzydła znajdowała się kaplica-zbudowana za czasów mistrza GOTFIREDA VON HOCHENLOKE panującego w XIII wieku. Miała ona kształt prostokąta o długości 14-15, szer. 7-8m. od strony południowej były cztery okna. Wspaniałe śmiało skonstruowane sklepienie gotyckie, z trzech smukłych przęseł. Kaplica miała trzy gotyckie ołtarze, ambonkę, rzeźbione dębowe trony i dębowe stalle. W 1667 roku zamek był wizytowany przez kan. Strzesz. Według jego zapisów ozdobą kaplicy były marmurowa statua N.M.P. z dzieciątkiem. Nic nie wiadomo o jej dalszych losach i pochodzeniu. W kaplicy były również wartościowe obrazy- 2 z nich pochodzą z XIV wieku. W czasie I wojny światowej budowano również KOŚCIÓŁ ŚWIĘTEGO KRZYŻA- obrazy te sprzedano do zamku w Malborku. Oprócz dwóch obrazów znajdowało się tam 7 innych. Obrazy te, drewniane tablice z dwóch stron malowane farbami olejnymi przedstawiały: 1Salwador Mundi, biczowanie Pana Jezusa
Maria Szczęsna
grudziądz

Gdzie na wypoczynek ?

Michał Serafin 12.01.2010, czytano 369 razy, pobrano kod HTML 0 razy, komentarzy 0.
Większość z Nas nie ma konkretnych planów na urlop. Są tego różne powody. Często duże znaczenie mają pieniądze. Wiele rodzin woli spędzić wlny czas w domu, gdyż uważa, że jakiekolkwiek wyjazdy zmuszają do ogromnych wydatków.
Nie jest to jednak prawda w każdym przypadku. Można spędzić czas bardzo miło, bez wydawania znacznej sumy pieniędzy. Dobrą propozycją z pewnością są Pieniny.
Tereny te należą do jednych z najpiękniejszych w Polsce. Każdy, kto choć raz widział Trzy Korony z pewnością temu nie zaprzeczy. Wspaniały szczyt Pienin Środkowych zachwyci każdego.
Trzy Korony

Nie jest to oczywiście jedyne wspaniałe miejsce. Atrakcje turystyczne w Pieninach są nieskończone. Praktycznie wszędzie widać przepiękne krajobrazy.Grzechem byłoby być w Pieninach ,a nie zobaczyć Sokolicy, czy też nie zwiedzić zamku w Niedzicy.
Pieniny mogą być dobrą alternatywą dla Tatr, które w ostatnim okresie są bardzo oblegane przez turystów. Większość z Nas jednak w wolnych dniach woałaby odpocząć zdala od tłumów. Dlatego też Pieniny wydają się bardzo odpowiednie.
Miastem, które warto zwiedzić podczas wędrówki na Trzy Korony jest lecznicze miasteczko Szczawnica. Bardzo przyjemny klimat panujący w tej miejscowości sprzyja spokojnym, wieczornym spacerom.
Co ważne, jeśli dobrze przemyślimy zakupy i w odpowiednim terminie zarezerwujemy nocleg, to kilkudniowy wypad w przepiękne miejsce może nie kosztować wcale tak dużo. Należy jednak zająć się tym najlepiej już kilka miesięcy przed rozpocząciem urlopu. Wbrew pozorom załatwianie formalności związanych z rezerwacją miejsc noclegowych może nie być takie mozolne i długotrwałe.
Jesteśmy przekonani, że każdy, kto raz wybierze się w Pieniny jeszcz nie raz tam wróci. Przepiękne widoki przyciągają każdego.

Zabytki Zakopanego

lady.szczawik 24.01.2010, czytano 346 razy, pobrano kod HTML 2 razy, komentarzy 0.
Zakopane jest zimową stolicą Polski. Jest historycznym miastem o bogatej historii i równie ciekawej architekturze. Wzdłuż głównej ulicy Zakopanego jest wiele ciekawych budynków.

Zakopane prawa miejskie uzyskało ostatecznie w roku 1933. Jak można się domyślić Zakopane posiada starówkę, jest nią najstarsza ulica czyli Kościeliska. „Starówka Zakopiańska” położona jest wzdłuż potoku Cicha Woda. Przy ul. Kościeliskiej znajdują się również ważniejsze zabytki Zakopanego.
W połowie XIX wieku przy ul. Kościeliskiej wybudowano drewniany kościół. Wtedy ulica nabrała charakteru centrum wsi. Kościół stoi po dziś dzień, jest nazywany Starym Kościółkiem i jest jednym z najważniejszych zabytków Zakopanego. Niedługo po nabraniu charakteru centrum wsi przy ulicy Kościeliskiej zaczęły pojawiać się inne budynki. I tak powstawały sklepy, karczmy, targowisko itp. Ulica ucierpiała podczas okupacji kiedy to postanowiono wyburzyć niektóre obiekty, w tym nawet i ważnych historycznie. Zmniejszono również obszar cmentarza zasłużonych na Pęksowym Brzyzku. Do dzisiejszego dnia na ul. Kościeliskiej nie ma zwartej zabudowy.
Zakopane posiada wiele zabytków wartych obejrzenia. Wspomniany „Stary Kościółek” pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej i Św. Klemensa. Cmentarz „Pęksów Brzyzek” założony przez ks. Józefa Stolarczyka ok. 1850. Domy takie jak Willa Koliba pierwszy drewniany dom, zaprojektowany w stylu zakopiańskim przez Stanisława Witkiewicza. Znajduje się w nim Muzeum Stylu Zakopiańskiego. „Willa Cicha” rozbudowana z istniejącej od 1880 r. chałupy rodziny Gąsieniców Sobczaków dla rodziny Kłosowskich. „Willa Orla” rozbudowana z istniejącej od 1864 r. chałupy Macieja Jaciny, od 1896 r. należała do Wojciecha Krzeptowskiego – brata Sabały.

Podróż do Ziemi Obiecanej

Anna Chreptowicz 26.11.2010, czytano 121 razy, pobrano kod HTML 2 razy, komentarzy 0.
Turyści obierający Izrael za cel swojej podróży, zwykle kierują się chęcią ujrzenia miejsc świętych, które znajdują się w tym państwie. Pragną odbyć podróż w sensie dosłownym, jak i metafizycznym.
Zetknąć się „oko w oko” z miejscami dawnych cudów, uzdrowień, a także podążyć ścieżką życia i śmierci Chrystusa. Poza tą, niezwykle liczną, grupą podróżników, istnieje również taka, której członkowie pragną odkryć inny Izrael – pełen rozrywek i atrakcji, które nie mają wiele wspólnego z religią. To niewielkie państwo jest w stanie zadowolić i jednych i drugich. Pragnę przedstawić niejednorodny charakter tego niezwykłego miejsca.
 Izrael leży na kontynencie azjatyckim. Graniczy, między innymi z Libanem, Jordanią, Egiptem i Syrią – stanowi więc dogodną bazę wypadową do tych państw. Ma dostęp do trzech mórz: Śródziemnego, Martwego i zaledwie 7 kilometrowy odcinek wybrzeża Morza Czerwonego. W poszczególnych regionach panuje inny klimat: śródziemnomorski, tropikalny i umiarkowany – dzięki temu każdy odwiedzający państwo, może wybrać najbardziej odpowiadające mu warunki klimatyczne.
Największym i najważniejszym miastem Izraela jest Jerozolima. Jest ona stolicą państwa, jednak nie przez wszystkich za taką uznawana. Co prawda jest ona siedzibą rządu, ale jej ostateczny status nie jest do końca ustalony. Jerozolima to światowe centrum religii: judaizmu, islamu i chrześcijaństwa. To miasto z niezwykle bogatą i długą historią, opiewane przez poetów z całego świata. Była, i wciąż jest, bohaterką wielu filmów, dokumentów, sztuk, powieści. Nazywana często „Miastem pokoju” (zgodnie z etymologią) i chyba jest to trafne określenie, bo w tym jakże niezwykłym miejscu nawet najbardziej zwaśnione nacje potrafią, choćby na moment, zapomnieć o urazach i konfliktach, stanąć ramię w ramię i oddawać cześć miejscom świętym.
Jerozolimę przenikają różne kultury. Czyni ją to miejscem niezwykle ciekawym, egzotycznym i pociągającym. Przez wieki przechodziła pod władanie Rzymian, Persów, Arabów, a nawet wysłanników europejskich krucjat. Wszystko to, siłą rzeczy, pozostawiło widoczne do dzisiaj ślady w kulturze i architekturze. Jeśli interesujecie się historią, z pewnością powinniście udać się do Muzeum Izraela. Jest to instytucja utrzymana na światowym poziomie, w której można zobaczyć wspaniałe zbiory archeologiczne, sięgające najdawniejszych czasów. Jednym z ciekawszych budynków znajdujących się na terenie Muzeum, jest Sanktuarium Zwojów. Budynek o przedziwnej konstrukcji, w którym zgromadzono dokumenty znad Morza Martwego.
Bardzo znaną i ściągającą rzesze zwiedzających instytucją, jest Yad Vashem. Największe na świecie centrum informacji o Holocauście. Instytut przyznaje tytuł „Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata”, który jest niezwykle zaszczytnym odznaczeniem dla zasłużonych w walce z Holocaustem nie-żydowskich cywilów. W Yad Vashem można zobaczyć pomnik Ofiar Holocaustu.
Wszyscy spragnieni wydarzeń kulturalnych, mogą przyjechać do Jerozolimy np. na kwietniowe Targi Książki, Międzynarodowy Festiwal Filmowy, czy sierpniowy Festiwal Teatrów Lalek. To oczywiście zaledwie kilka, z bardzo licznych wydarzeń, które odbywają się tu przez cały rok. Ciekawym miejscem dla zwiedzających może być Biblijne ZOO, w którym zgromadzono gatunki zwierząt, wymienione w przypowieści o Arce Noego.
Najważniejsze jednak miejsca Jerozolimy, znajdują się na Wzgórzu Świątynnym. To tutaj chrześcijanie, muzułmanie i żydzi odbywają pielgrzymki do swoich miejsc świętych. Górująca nad miastem złota kopuła jest najbardziej charakterystycznym obiektem Jerozolimy. Wzgórze okalają mury z piętnastoma bramami. Kopuła na skale to centralne miejsce na wzgórzu – zgodnie z wierzeniem chrześcijan, to tutaj Abraham składał ofiarę ze swojego syna. Dla muzułmanów natomiast, jest to jeden z pięciu filarów islamu. Zgodnie z Koranem, odbyło się tu wniebowstąpienie proroka Mahometa.
Na Wzgórzu znajduje się również słynna Ściana Płaczu – jedyna zachowana do dziś pozostałość po Świątyni Jerozolimskiej. Jest to najświętsze miejsce judaizmu. Nazwa wywodzi się od arabskiego określenia el-Mabka (Miejsce Płaczu). Od wieków Żydzi przybywają w to miejsce, aby wyrazić swój żal po zburzeniu Świątyni przez Rzymian, poprzez zwrócenie się twarzą do muru i opłakiwanie zniszczonego obiektu.
Meczet Al-Aksa to kolejne niezwykle ważne miejsce Wzgórza Świątynnego. Jest trzecim najświętszym miejscem islamu. Przed ustanowieniem Mekki (Arabia Saudyjska) najważniejszym miejscem modłów, to właśnie Al-Aksa pełnił tę rolę.
Wszyscy turyści przed wstąpieniem na Wzgórze, powinni pamiętać o odpowiednim ubiorze. Musi być on skromny i zakrywać ramiona i nogi. W innym wypadku możecie nie zostać wpuszczeni do poszczególnych miejsc.
Jerozolima to 1204 synagogi, 73 meczety i 158 kościołów. Tak ogromna ilość budynków sakralnych uniemożliwia obejrzenie ich wszystkich (tym bardziej, że nie każdy udostępniony jest dla zwiedzających), jednak warto choćby wymienić najważniejsze i najpiękniejsze z nich.
Największa z synagog, Wielka Synagoga Chasydów z Bełza, może poszczycić się wpisaną do Księgi Rekordów Guinnessa szafą ołtarzową (Aron ha-kodesz). Budynek został zbudowany w pod koniec lat ‘90 XX wieku, a poświęcony w roku 2000.
Kolejna Wielka Synagoga, zbudowana w 1982r. stanowi architektoniczne nawiązanie do Świątyni Jerozolimskiej. Koszty jej budowy pochłonęły aż 18 milionów dolarów.
Bazylika Grobu Chrystusa to obiekt, który zbudowano na miejscu, gdzie znaleziono domniemany grób Chrystusa. Jest to miejsce święte dla chrześcijan, którzy pielgrzymują tu licznie przez cały rok. W Bazylice w każdą Wielką Sobotę odbywa się Cud Świętego Ognia (samoistne zaprószenie ognia na płycie Grobu). W budynku znajduje się również skała, w którą wetknięty był krzyż, na którym umarł Jezus.
Całe stare miasto Jerozolimy zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Warto przespacerować się po wąskich i hałaśliwych uliczkach Dzielnicy Muzułmańskiej, przez której środek przebiega słynna Via Dolorosa (droga krzyżowa). Z pewnością skuszą Was produkty miejskich bazarów, których arabscy właściciele z przyjemnością potargują się o najkorzystniejszą cenę.
 Kolejnym miejscem, ściągającym rzesze pielgrzymów, jest Betlejem. Biblijne miejsce narodzin Jezusa, leży w środkowej części Palestyny, około 8km od Jerozolimy. Najważniejszym obiektem jest oczywiście Bazylika Narodzenia Pańskiego ze słynną gwiazdą, jako miejscem, w którym znajdował się niegdyś żłóbek. Bazylika została zbudowana w 326r. przez Konstantyna Wielkiego. W krypcie, pod ołtarzem znajduje się Grota Narodzenia, w której umiejscowiono gwiazdę. W Grocie znajdują się dwa ołtarze – katolicki i prawosławny, a także ołtarz poświęcony Mędrcom ze Wschodu.
Innymi zabytkami są, m.in. Kościół świętej Katarzyny Aleksandryjskiej, Kościół Groty Mlecznej oraz licznej klasztory. Betlejem to bardzo urokliwe miejsce. Warto udać się do otaczających Bazylikę dzielnic żydowskich, które posiadają nazwy wskazujące na funkcje, jakie pełnili ich założyciele. I tak można przejść się po Dzielnicy Tłumaczy (od historii Włocha, który pracował jako tłumacz), Dzielnicy Nadżar (od osadników z krainy Nadżar), itp. Główną ulicą dzielnic żydowskich jest ulica Żłóbka. Wzdłuż niej ciągną się liczne sklepy, bary, kafejki i warsztaty jubilerskie. Betlejem otaczają przepiękne gaje oliwne, winnice i migdałowce.
Oczywiście Izrael skrywa w swych granicach znacznie więcej świętych miejsc, do których ściągają rzesze turystów i o których można by rozwodzić się w długich artykułach. Jednak teraz warto by zatrzymać się nad zgoła odmiennym aspektem – rekreacją i rozrywką.
Żeby odetchnąć od nadmiaru ciekawostek historycznych i zaduchu zabytkowych wnętrz, najlepiej udać się do Tel Awiwu, lub Ejlatu.
Tel Awiw, to drugie co do wielkości miasto Izraela. Stolica finansowa państwa, niezwykle prężnie się rozwijająca, która przyciąga nie tylko turystów, ale z chęcią przyjmuje nowych mieszkańców, skuszonych możliwością dostatniego życia. Tel Awiw jest stosunkowo młodym miastem, został założony w 1909r. Dzisiaj uznawany za metropolię globalną, centrum technologiczne i kosmopolityczne. Jest najbogatszym izraelskim miastem. Turyści przyjeżdżają do Tel Awiwu ze względu na jego bogatą ofertę rozrywkową: liczne plaże, centra handlowe, kina, teatry i opery. Tel Awiw, a więc „Wzgórze Wiosny”, nigdy nie zasypia. Nocą rozpoczynają się tańce do białego rana i ulice tętnią życiem.
Wspaniała, nowoczesna architektura jest przedmiotem podziwu niemalże każdego zwiedzającego. „Białe miasto” Tel Awiwu, a więc kompleks ponad 5 tysięcy białych budynków, zbudowanych w stylu Bauhaus, zostało wpisane na listę UNESCO. Warto przejść się ulicami „białego miasta”, gdyż stanowi ono niepowtarzalny przykład współczesnej architektury.
Mimo swojego, zdecydowanie nowoczesnego charakteru, miasto posiada także zabytki. Jednym z najciekawszych jest z pewnością port w Jafie. Należy do grupy najstarszych portów na świcie. Cumują w nim statki wycieczkowe i kutry rybackie. Dawne doki portowe zamieniono na kolorowe targowisko, po którym z pewnością warto się przespacerować.
Meczet Mahamoudia – to obiekt sakralny z 1812r. Nad meczetem góruje XII wieczny minaret. Ciekawostką jest, iż do budowy meczetu wykorzystano kolumny skradzione z Cezarei i Aszkelonu.
 Ejlat to izraelska stolica sportów wodnych i nurkowania. Udając się w to miejsce, możecie cieszyć się złocistymi plażami, zabawą w wodach Morza Czerwonego i wspaniałym słońcem grzejącym przez większość roku. Ejlat jest miastem najbardziej wysuniętym na południe, leży w południowej części pustyni Negew. Otaczają go masywy gór Negewu.
Kluby nocne, bary, restauracje, kawiarnie, wspaniałe hotele i ośrodki sportowe – to wszystko oferuje Wam Ejlat. Tutaj również odbywa się Międzynarodowy Festiwal Filmowy, Festiwal Jazzowy i Festiwal Muzyki Klasycznej.
Możecie zjechać 70m pod ziemię, do kopalni kamieni i Centrum Diamentowego, gdzie dowiecie się wielu ciekawostek na temat pracy przy wydobywaniu diamentów, podczas oglądania specjalnego filmu edukacyjnego. Warto również odwiedzić „Miasto Królów”, a więc biblijny park tematyczny. Park powstał w 2006r. Na jego terenie znajduje się trzypiętrowy pałac, w którym poszczególne piętro dotyczy innej tematyki, np. Podróż do przeszłości, Jaskinia Złudzeń i Mądrości, Jaskinia Biblijna i Zjeżdżalnia Króla Salomona. 27km od Ejlatu znajduje się Park Narodowy Doliny Timna. Głównymi atrakcjami parku są: przejażdżka na wielbłądzie lub jeepem. Możecie podziwiać tu fantastyczne formacje skalne w kształtach przypominających m.in. grzyby, czy filary. W rezerwacie można spotkać gepardy, hieny, gazele i pantery.
 Izrael to niewielkie państwo, jednak w swoich granicach skupia tak wiele ciekawych rzeczy i atrakcji turystycznych, że mogłoby obdarować nimi nie jedno państwo świata. Przygoda z Izraelem stanowi niezapomniane przeżycie, bo czy wędrówka po terenach, na których kumulują się święte miejsca trzech największych religii świata, może być kiedykolwiek zapomniana? Mimo swej krwawej historii, Izrael nie zamknął się na świat, otwiera swoje granice i przyjmuje z otwartymi ramionami każdego, kto zapragnie je przekroczyć.
Zespół Net Holidays

Kierunki agroturystyczne w Polsce

Patrycja Szambowska 13.01.2011, czytano 58 razy, pobrano kod HTML 1 razy, komentarzy 0.
Agroturystyka to coraz popularniejszy sposób na spędzanie wolnego czasu – zaczynamy doceniać uroki życia za miastem. W Polsce również zauważa się, że chętniej, niż kiedyś, wyjeżdżamy na wieś aby odpocząć i oddać się rekreacji. Jakie regiony warto wybrać, aby wyjazd był udany?
Każdy z nas w odmienny sposób spędza czas wolny – niektórzy preferują aktywny wypoczynek, inni wolą poleniuchować. Agroturystyka pozwala na spełnienie rozmaitych potrzeb, dlatego staje się coraz modniejsza. W naszym kraju mamy wiele możliwości, aby w komfortowy i przyjemny sposób spędzić czas w ośrodku lub gospodarstwie agroturystycznym – my wskażemy dwa popularne kierunki: tereny mazurskie oraz góry.

Dlaczego nad jeziorami kwitnie agroturystyka? Mazury to wyjątkowo piękny zakątek polski, niebywale czysty, nieskażony, naturalny. W takim miejscu nie trudno wypoczywać pośród starych lasów, nad krystaliczną wodą, oddychać czystym powietrzem. Ludziom w codziennej gonitwie brakuje kontaktu z przyrodą, ciszy, spokoju, naprawdę ciemnych nocy i nieśpiesznych poranków, zdrowego jedzenia i po prostu oddechu od obowiązków. Na Mazurach można wspaniale odpocząć od miasta, oddać się lenistwu lub korzystać z uroków aktywnego wypoczynku nad wodą. Ten region stwarza wiele opcji uprawiania wodnych sportów, zachęca do jazdy konnej i na rowerze, spacerów, ale także zwiedzania pięknych zabytków czy uczestnictwa w lokalnych imprezach kulturalnych, ludowych itp. Na Mazurach na pewno się nie wynudzisz!

Góry w Polsce są piękne, majestatyczne, przyjazne gościom – w zależności od preferencji można wypoczywać w tych niższych, średnich czy udać się w wysokie góry. Ten, kto szuka surowego piękna, na pewno odnajdzie je właśnie w polskich górach! W ośrodkach agroturystycznych goście mogą wypoczywać, jadać zdrowe, naturalne i domowe posiłki oraz korzystać z uroków okolicy – spacerować, wspinać się, fotografować itd.

W górach i nad jeziorami można atrakcyjnie wypoczywać o każdej porze roku – może i Ty skusisz się na wypoczynek w ramach agroturystyki?
Patrycja